piątek, 19 listopada 2010

Norwegia, gdzie imię me wpisało się biało na czarnej ramie harfy

Harfy w górę!:) - poszły, gdy szkielety kotłów otulone już z zewnątrz panelami piętrzyły się dumnie ponad obrysy dużo niższych obiektów elektrowni..
method statment dopiety w najdrobniejszym szczególe,
teren operacji wygrodzony,
siła wiatru 5 do 6 w porywach m/s
i :























piękne, bo działa!:)
 - zrozumie ten, kto uczestniczył kiedyś w procesie budowania..










e-hmm, moja Chrześnica:

2 komentarze: