środa, 30 marca 2011

'Wykonawca wskazany'


a więc, że to Ty powiesz kiedy - wiemy już,
owo kiedyś wyczekane nieśpiesznie..
jak nieśpieszne i lekkie potrafią być..
np. spacery i wędrówki na wiosnę..
jak nieśpiesznie np. budzi się w nas ciekawość..
od słowa do słowa.

tam wysoko
       radość, że sama weszłam mosci się, pulsuje i odbija w ciepłych spojrzeniach, że nie sama.
tu nisko
       nie oczekuję i czekam.
:)











4 komentarze:

  1. Odbijam się w Twoich okularach Doris :P
    Mam teraz taki czas wspomnień.. bo równiuśki rok.
    A wiesz, że 31 marca szliśmy w śniegu nowym nieprzetartym szlakiem i wypatrywaliśmy Maskdirów?:D

    OdpowiedzUsuń
  2. ..orłosępów miałam poczucie, ze wypatrywaliśmy wtedy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tę pozę z ostatniej fotki, to ja doskonale pamiętam :)))
    Raaaaaaaaaaaany, ja chcę w Himki!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. :) my stara nepalska recydywa.. oj nieprzypadkowo Los zbiegł Nas Tam własnie..nie przypadkowo..w Tym miejscu z duszy bliskim..Przyjdzie moment i ruszymy w Nie znowu, przyjdzie..tego uciszyć w sobie nie da się juz;)

    OdpowiedzUsuń