poniedziałek, 4 kwietnia 2011

"Wiadomo Gdzie"..:)



znów powędrował lekko,

nie gdzie indziej niż
tam gdzie wiadomo..:)
..z ciepłych myśli wiatrem
przywiewa spokój.


 

3 komentarze:

  1. Spokojnie,spokojnie. Narazie lap oddech na nizinach. Tez mozna, zdawac egzamin z zycia choc trudniejszy, w dobrych relacjach w rodzinie i zgielku codziennosci. Tamte wspomnienie niech ciagle beda jak akumulatory z dobra energia.M

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem, gdzie, ale wysoko. Az oddech zapiera. Mój,ze zbyt wysokim tętnem ;-(((
    Uściski dla wysokopiennej*

    OdpowiedzUsuń
  3. nie aż tak wysoko jak bielą się dostojnie najwyższe z tamtejszych wysokości.. 5560 zaledwie..ale tchu brak odczuwa się jak licho i nie podbiega się i nie skacze z radosci na wierzchołku..tam te radość ma się w sobie taką wytwornie nieśpieszną, głęboką..:) Ściskam cieplutko Blue.

    OdpowiedzUsuń